10 października 2014

1 października 2014

1

Witam Was

Udało mi się po wielu próbach zgrać zdjęcia z mojej lustrzanki na laptopa, więc mogę Wam pokazać zdjęcia jednej z moich lalek - Euremy.

Zapraszam.

Właściwie to nikt tak za bardzo nie wie skąd się wzięła. Kiedy powstała.

Nie wiedział dlaczego powstała. Bo to nie stało się od tak - po prostu. Ktoś chciał i się stało.

Wy - zwykli ludzie. Wydani na świat przez matkę, nie wiecie co to narodziny.

A zwłaszcza narodziny dziecka ciemności.

Dzieci mroku. Owoce zła, wydane przez ciernisty krzew. W ich żyłach nie płynęło życie. Zamieszkała tam ciemność.
 Jednak każde drzewo ma w sobie słońce. Nawet mrok potrzebuje światła. aby istnieć.
 Mrok potrafi nienawidzić. Światłość potrafi kochać. Tak właśnie powstał człowiek.
Zaś początki Euremy wyglądały inaczej. Po prostu nagle się stała. W środku nieznanego, zimnego miejsca.

 


Na granicy królestwa ciemności i światłości.

cdn.

41